GKS Lipniczanka Lipnica - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Ostatnie spotkanie

Lipniczanka LipnicaSkotawa Budowo
Lipniczanka Lipnica 3:1 Skotawa Budowo
2016-09-17, 17:30:00
    relacja »

Junior D-1

 

 

 

 

 

 

 

Sponsor główny

 

facebook

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 87, wczoraj: 2495
ogółem: 1 545 527

statystyki szczegółowe

Aktualności

Punkt wyrwany.

  • autor: sledziooo, 2012-09-02 17:34

3 kolejka A-klasy przyniosła Lipniczance Lipnica jeden punkt. W meczu z Myśliwcem Tuchomie udało się osiągnąć wynik 2:2. Bramki zdobyli A. Ciemiński i A. Dorawa. Skład w rozwinięciu newsa. Relacja w rozwinięciu newsa.

 

Skład : M. Czapiewski- J. Kozłowski, S. Wolski, K. Czapiewski, B. Stormann – R. Wiczk, A. Ciemiński, T. Minkiewicz, T. Szada Borzyszkowski, B. Gostomski (85’ A. Dorawa) – B. Wójcik

Rezerwa : R. Rudnik

Bramki : 32’ A. Ciemiński, 89’ A. Dorawa

Kartki : R. Wiczk B. Stormann

 

R. Wiczk mógł fenomenalnie rozpocząć to spotkanie dla LL. Po błędzie obrony przeciwnika miał przed sobą tylko bramkarza. Zdecydował się na podcinkę, która trafiła tylko w boczną siatkę. W odpowiedzi Myśliwiec wyprowadził kontrę lewą stroną boiska. Wrzutka, niezbyt udane wybicie S. Wolskiego i rzut rożny.  Rywale zdecydowali się na wrzutkę na dalszy słupek. Strzał głową był jednak niecelny. W 10’ kolejny korner dla MT. W zamieszaniu nasi obrońcy wysłali piłkę tylko na 18m. Nie było tam jednak nikogo z Lipniczanki kto mógłby ją zgarnąć. Zabrał ją rywal i  strzałem z woleja przy lewym słupku zdobył prowadzenie.  Dwie minuty później miała miejsce dokładnie ta sama sytuacja. Kolejny raz do bezpańskiej piłki doszedł zawodnik Myśliwca. Na nasze szczęście zdecydował się na wariant uderzenia pod poprzeczkę, które nie za bardzo mu wyszło. Nasi zdecydowanie przegrywali walkę o środek boiska i wydawało się kwestią czasu kiedy znów stracimy bramkę. W 14’ groźną akcję przerwał faulem B. Stormann.  Tuchomianie wykorzystali nasze gapiostwo i szybko wznowili grę. Szczęśliwie będący kilkanaście metrów przed bramką rywal, kompletnie niepilnowany, fatalnie skiksował. Chwilę potem kolejna „setka” dla gospodarzy. M. Czapiewski wykopem wznowił grę a piłkę zgarnął oponent. Rywale wymienili 2 (!) podania i już mieli okazję sam na sam. Zmarnowali ją uderzając nad poprzeczką.  Lipniczanie złapali oddech mając dwa rzuty wolne w odstępie dwóch minut. Ale T. Borzyszkowski i A. Ciemiński trafili tylko w R. Raniowskiego. Gospodarze przestali jednak nas gościć przed swoim polem karnym i znów mieli dobrą sytuację. Bardzo  podobną do tej z 14 min. Faul S. Wolskiego, szybkie wznowienie, dwa podania i spotkanie oko w oko z M. Czapiewskim. Obyło się bez drugiej bramki bo …przeciwnik nie trafił w piłkę. Obrońcy szybko wrócili i na poprawkę nie dali mu szansy. W odpowiedzi uderzył z dystansu B. Wójcik ale zbyt wysoko by wyrównać. 25’ – znów rzutem rożnym Myśliwiec siał pustoszenie w naszych szeregach. Gracz Myśliwca zgrał główką piłkę mocno w ziemię. Ta po koźle przeleciała nad poprzeczką. Przez następne kilka minut gospodarze zrezygnowali z pchania się w pole karne i uderzali z dystansu. Na posterunku był M. Czapiewski, który piłki zagrywane po ziemi parował na boki.  Jednak futbol bywa nieprzewidywalny i jedna dobra akcja wystarczyła do remisu. R. Wiczk zagrał do B. Wójcika a ten mu odegrał na wolną pozycję. Rafał minął bramkarza ale kąt był zbyt ostry by strzelać więc dośrodkował na dalszy słupek. Tam znalazł się A. Ciemiński który z najbliższej odległości strzelił gola głową. Tuchomianie momentalnie chcieli się odgryźć. Na nieszczęście ułatwił to im J. Kozłowski, który wyprowadzając piłkę z własnej połowy wdał się w drybling. Przegrany drybling. Rywal popędził w kierunku rogu boiska skąd odegrał na narożnik pola karnego. Tam jego kolega uderzył na nasza bramkę. Mocno podkręcona piłka spadla na poprzeczkę.  Cztery minuty przed końcem pierwszej połowy miał miejsce kolejny rzut rożny dla MT. Tym razem piłka po główce trafiła tylko w boczną siatkę. W 44’ żółtą kartkę za przeszkadzanie w wykonaniu wolnego dostał R. Wiczk i to by było na tyle jeśli chodzi o wydarzenia pierwszej połowy.

Druga połowa to dalsze ataki Myśliwca. Groźną akcję przerwał M. Czapiewski wybijając w aut. Im dłużej trwał mecz tym ataki były bardziej prymitywne. Goście próbowali zdobyć bramkę strzelając zwyczajnie „z czuba”. M. Czapiewski na raty pierwsze uderzenie złapał a przy drugim nie musiał interweniować. W 56’ Lipniczanka miała świetna okazję do kontry. Wychodzącemu na czystą pozycję B. Wójcikowi sędzia odgwizdał spalonego, którego nie było. Trzeba jednak zaznaczyć że poza tym błędem sędziowanie było na naprawdę dobrym jak na A-klasę poziomie. 57’ – kolejna główka gospodarzy. Piłka o kilka metrów minęła prawy słupek. W następnej akcji B. Stormann sfaulował oponenta na 20m. Gracz z Tuchomia podkręcił bardzo ładnie futbolówkę lewą nogą w lewe okienko naszej bramki. M. Czapiewski miał ją na rękach ale nie był w stanie skutecznie interweniowaći było 1:2. W 62’ i 63’ dwukrotnie próbowaliśmy się zrewanżować. Najpierw był strzał lewą nogą T. Borzyszkowskiego z obrębu pola karnego. Obok lewego słupka. Zaraz potem w uliczkę został wypuszczony B. Wójcik. Piłka leciała nieznacznie za szybko i nasz napastnik wyprostowaną nogą próbował przelobować bramkarza. Ta sztuka mu się nie udała. Były to tylko momenty dobrej gry i Myśliwiec odzyskał inicjatywę. W odstępie 5 minut trzykrotnie mogli pokonać M. Czapiewskiego. Raz nasz bramkarz wybił im piłkę spod nóg, raz po uderzeniu główką złapał piłkę a raz nie musiał interweniować (strzał nad poprzeczką). Piętnaście minut przed końcem mogło być 2:2. Strzał z wolnego A. Ciemińskiego trafił w słupek. Piłka poleciała na prawą stronę, tam jeden z naszych odegrał do T. Borzyszkowskiego, a ten uderzył. Z wielkim trudem obronił tą piłkę R. Raniowski. Z tak dużym że przez kilka minut wydawało się że odniósł jakąś poważniejszą kontuzję. 81’ – piłka meczowa dla Myśliwca. Mając przed sobą całą wolną bramkę biegnąc środkiem boiska uderzył niecelnie obok prawego słupka. Ostatnie 10 minut to szaleńcze ataki Lipniczanki które kończyły się na 20-30 metrze. Gospodarze zadowoleni z wyniku już nawet zbytnio nie naciskali. Trener w 85’ chciał dokonać zmiany. Za B. Gostomskiego miał wejść R. Rudnik. Nasz młodzieżowiec odmówił, twierdząc że A. Dorawa lepiej się przyda. Trener się zgodził i do pola wszedł nasz rezerwowy bramkarz. Okazało się to strzałem w „10”. W 89’ kolejny chaotyczny atak LL. A. Dorawa dostał piłkę na 40 metrze. Zobaczył że R. Raniowski jest daleko wysunięty i uderzył ile miał sił z lewej nogi. Piła przelobowała przeciwnika i wpadła do bramki. Szał radości na trybunach, ekstaza wśród piłkarzy. Nawet M. Czapiewski wyszedł z bramki by pogratulować strzelcowi. Niewiele brakowało aby po najbardziej fuksiarskiej bramce stracilibyśmy najbardziej frajerską. Wszyscy nasi zawodnicy cieszyli się na naszej połowie, co spowodowała że Myśliwiec mógł rozpocząć grę od środka. Ich napastnik widząc pustą bramkę uderzył od razu po ziemi. Wszyscy głęboko odetchnęli gdy piłka mijała lewy słupek. Ostatnie minuty to już tylko bicie w mur graczy Tuchomia którzy nie mieli pomysłu na sforsowanie naszych zasieków. Po upływie doliczonego czasu gry sędzia zakończył spotkania.

Patrząc z jakim przeciwnikiem graliśmy i jaka jest nasza forma dzisiejszy remis to punkt zdobyty a nie dwa stracone.

A już w sobotę 9 września mecz Lipniczanka Lipnica – Granit Koczała. Początek 16:30 !!! Bo jak to twierdzi pisarz Anthony Burgess : „Pięć dni pracować masz, mówi Biblia. Dzień siódmy jest dla Pana, Boga twego. A szósty na FUTBOL.”


  • Komentarzy [3]
  • czytano: [663]
 

autor: Jebackass 2012-09-02 21:52:47

Profil Jebackass w Futbolowo ale pocisnąłem dziś w lidze typerów 12 pkt! :P


autor: sledziooo 2012-09-02 22:36:36

Profil sledziooo w Futbolowo Mało kto remisy obstawia - ja już w ogóle przestałem :)


autor: Wojciech_Mirek 2012-09-03 15:47:47

Profil Wojciech_Mirek w Futbolowo ja sobie chyba w tym roku lige typerów opuszcze ^^
dam komus innemu play'a wygrać ;p


Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Wyniki

Ostatnia kolejka 4
LKS Łebunia 4:4 GKS Kołczygłowy
Lipniczanka Lipnica 3:1 Skotawa Budowo
Dolina Gałąźnia Wielka 2:0 Arkonia Pomysk Wielki
Prime Food Brda II Przechlewo 0:1 Magic Niezabyszewo
Myśliwiec Tuchomie 5:0 Granit Koczała
GTS Czarna Dąbrówka 2:1 Stegna Parchowo
Zawisza Borzytuchom 4:2 Sparta Konarzyny

1% na Lipniczankę!

 

 

 

Wyszukiwarka