GKS Lipniczanka Lipnica - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Ostatnie spotkanie

Lipniczanka LipnicaSkotawa Budowo
Lipniczanka Lipnica 3:1 Skotawa Budowo
2016-09-17, 17:30:00
    relacja »

Junior D-1

 

 

 

 

 

 

 

Sponsor główny

 

facebook

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 117, wczoraj: 151
ogółem: 1 541 646

statystyki szczegółowe

Aktualności

Deja vu

  • autor: sledziooo, 2012-04-16 18:08

Był 11 września 2011 roku. Lipniczanka grała u siebie z Orkanem Gostkowo. Pomimo większej ilości sytuacji przegrywamy niezasłużenie aż 1:3. 15 kwiecień 2012 – na boisku w Gostkowie historia znów się powtarza. Z tym wyjątkiem że wróciliśmy z jeszcze większym bagażem goli. Porażka 1:4. Jedynym plusem była pierwsza bramka w barwach Lipniczanki A. Ciemińskiego. Relacja w rozwinięciu newsa.

Galeria z meczu

 

Skład: M. Czapiewski – J. Kozłowski, M. Dorawa, K. Czapiewski – W. Wiczk (74’ A. Dorawa) - Z. Bastian Brzeziński, T. Szada Borzyszkowski, G .Kuik-Studziński, A. Ciemiński (85’ R. Rudnik), D. Drobiński – R. Wiczk

Z powodu bardzo okrojonego składu na ten mecz (tylko 13 zawodników) A. Dorawa został przebranżowany na pomocnika.

 

1 POŁOWA

3’ W. Wiczk przerywa groźną akcję Orkana wybiciem w aut.

4’ A. Ciemiński z dystansu – zablokowany.

9’ R. Wiczk niecelnie z daleka. Podjął złą decyzję ponieważ dużo lepiej ustawiony był D. Drobiński.

10’ A. Ciemiński->T. Borzyszkowski->próba strzału. (Na łące w Gostkowie zawodnicy grający technicznie jak T. Borzyszkowski czy D. Drobiński mieli spore problemy z opanowaniem piłki.)

13’ G. Kuik-Studziński z dystansu. Próba wyjątkowo marnej jakości. (Gracjan w każdym meczu oddaje po kilka strzałów z dystansu z których nie wynika żadne większe zagrożenie.)

15’ T. Borzyszkowskiego uderzenie z 10m – rykoszet – bramkarz rywali zlapał piłkę.

17’ Kontra Orkana – chociaż kontra to trochę za duże słowo. Piłka leciała bliżej rogu boiska niż bramki.

18’ Bezsensowne zachowanie gracza Orkana. Jego drużyna miałaby rzut rożny ale mimo wszystko próbował uratować piłkę. Zrobił to tak nieudolnie, że „wywalczył” rzut z autu dla LL.

20’ M.Dorawa wycina przed polem karnym przeciwnika – żółta kartka dla kapitana Lipniczanki.

24’ Rzut rożny dla nas. Z obrębu pola karnegoD. Drobiński strzelił baaardzo wysoko.

26’ Wrzutka na aferę Orkana ->piłka skacząc po wybojach doprowadziła do sytuacji sam na sam gracza Orkana. W tym samym momencie szczęście się od niego odwróciło i futbolówka mu odskoczyła.

32’ Po wrzutce Z. Brzezińskiego przed świetną sytuacją stanął D. Drobiński. Po uderzeniu z kilku metrów kibice widzieli piłkę w bramce. Niestety było to tylko złudzenie i bramkarz wznawiał grę z 5m.

34’ Dośrodkowanie z rzutu wolnego Orkana Gostkowo. Piłka trafiła na 10m i gracz gospodarzy uderzył ile fabryka dała. Na jego nieszczęście na drodze strzału stanął jego kolega z zespołu R. Kluk, którego nie było ciężko trafić. J

35’ G. Kuik-Studziński z dystansu….

36’ T.Borzyszkowski próbował zaskoczyć bramkarza z 40m. Strzał był jednak zbyt blisko środka bramki i golkiper nie miał większych problemów.

39’ Kolejny rzut wolny z kilkudziesięciu metrów dla LL – znów górą bramkarz,  choć piłkę łapał na raty.

42’ Pozycja spalona zawodnika Orkana.

45’ Zaspali zawodnicy Orkana i nasi gracze wyszli z kontrą 4 na 4. Nasi zawodnicy próbowali jak najspokojniej i jak najdokładniej rozegrać piłkę a mimo to pogubili się i nie było z tej akcji większego pożytku.

2 POŁOWA

 

46’ Strzał zawodnika Orkana – nad poprzeczką.

47’ R. Wiczk sytuacja sam na sam !!! Niestety niewystarczająco podniósł piłkę przy podcince nad bramkarzem i golkiper OG uratował sytuację.

48’ GOOOOOL ! 1:0 A. Ciemiński ! Po rzucie wolnym wykonywanym przez T. Borzyszkowskiego piłka odbiła się od obrońcy i trafiła do „Ciemnego”. On zagraniem z pierwszej piłki przelobował bramkarza.

52’ Kolejna szansa naszego pomocnika ! Jego bardzo dobry strzał zza 16 sparował do boku golkiper.

53’ 1:1 !!! Niespodziewanie gracze OG odrabiają straty. Podczas gdy leży faulowany (?) D. Drobiński, zawodnicy gospodarzy wyprowadzają szybką dwójkową akcję. Skrzydłowy Orkana jednym podaniem (które minęło dwóch naszych środkowych obrońców) uruchomił swojego napastnika który bez problemów pokonał M. Czapiewskiego.

56’ Znów A. Ciemiński – tym razem dużo gorzej niż w poprzednich próbach.

67’ 1:2 !!! Niestety czarny scenariusz się spełnia. Tym razem błąd sędziego ponieważ tuż przed polem karnym rywala na pewno faulowany był A. Ciemiński. Sędzia podniósł ręce do góry i Orkan popędził w stronę M. Czapiewskiego. Mimo tego że było 2 zawodników OG na 4 LL udało im się strzelić bramkę. Z powodu uzasadnionych pretensji pod adresem arbitra żółtko otrzymał A. Ciemiński.

68’ G. Kuik- Studziński uciekając obrońcom stracił grunt pod nogami i się przewrócił. Sędzia stwierdził że faulu nie było i dał żółtką kartkę za symulowanie.

73’ Z rzutu wolnego G. Kuik-Studziński i… POPRZECZKA. Dużo szczęścia miał przy tym stałym fragmencie gry Orkan.

74’ Za kontuzjowanego W. Wiczka (kolejne problemy z kolanem) na boisku pojawił się A.Dorawa. Do obrony wrócił Z. Brzeziński który zdecydowanie czuje się lepiej w obronie niż na skrzydle.

78’ Kartoflisko w Gostkowie znowu daje o sobie znać -  D. Drobiński nie trafia w piłkę.

83’ 1:3 !!! Odpuszczone krycie przy stałym fragmencie gry i zawodnik Orkana z najbliższej odległości wpycha piłkę do siatki.

85’ R. Rudnik in, A. Ciemiński out.

90’ Gwóźdź do trumny Lipniczanki w meczu z Orkanem przybity - 1:4 dla gospodarzy. Grający już bez wiary zawodnicy LL dopuścili do zamieszania w polu karnym, gdzie najlepiej odnalazł się rywal, zdobywając bramkę a’la Mario Gomez.

Podsumowując: Pomimo wszelkich starań przegraliśmy wysoko z drużyną bez pieniędzy, bez zawodników ( na boisku było przynajmniej 3 graczy dobijających do „40” i bez większych ambicji. (Trener Orkana podczas każdego pocz. rundy podkreśla że jego zespół bawi się grą i  nie walczą o żaden awans.) Jak widać każdy zespół ma rywala, z którym niewiadomo jak się starał i tak przegrywa. Naszym jest Orkan. Szansa do rewanżu dopiero w przyszłym sezonie.

 

A już za tydzień nasze A-klasowe El Classico czyli Lipniczanka Lipnica – Zawisza Borzytuchom. Nadchodzi czas rewanżu za upokarzającą porażkę z jesieni 0:5. Wszystkich chętnych zapraszamy na mecz w sobotę na godzinę 15 !!! 


  • Komentarzy [3]
  • czytano: [1056]
 

autor: lordbaku 2012-04-17 09:59:25

Profil lordbaku w Futbolowo Wieczorem wrzucę zdjęcia


autor: LucasBarrios 2012-04-17 16:39:15

Profil LucasBarrios w Futbolowo Nie zawiedli tylko kibice , którzy w dobrej frekwencji dopingowali nas. Dzieki


autor: grzex18 2012-04-19 22:14:41

Profil grzex18 w Futbolowo Za jaką upokarzającą porażkę, po prostu sprawiedliwy wynik:D...liczę na ciekawy mecz, chociaż nie będziemy mogli wystąpić w najsilniejszym składzie:/


Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Wyniki

Ostatnia kolejka 4
LKS Łebunia 4:4 GKS Kołczygłowy
Lipniczanka Lipnica 3:1 Skotawa Budowo
Dolina Gałąźnia Wielka 2:0 Arkonia Pomysk Wielki
Prime Food Brda II Przechlewo 0:1 Magic Niezabyszewo
Myśliwiec Tuchomie 5:0 Granit Koczała
GTS Czarna Dąbrówka 2:1 Stegna Parchowo
Zawisza Borzytuchom 4:2 Sparta Konarzyny

1% na Lipniczankę!

 

 

 

Wyszukiwarka